Bieżące informacje
- aktualny spis konferencji w których brałem jako prelegent:
- 5.06.2018 WARSZAWA
- 23 marca "Problemy z wykorzystywaniem zapisów w normach dotyczących systemów ochrony"
- 24 marca "Błędy projektowe w dużych inwestycjach elektronicznych systemów ochrony"
- przyczyny rezygnacji z prac w komitetach technicznych Polskiego Komitetu Normalizacyjnego
- przyczyny rezygnacji z bycia biegłym sądowym
- omówienie "Białej księgi" 2013 rok - aktualne i dziś
Po 6 latach prac w komitetach technicznych PKN, [KT52 Systemy alarmow i KT306 Bezpieczeństwo ludności] po analizie obecnej sytuacji w branży ochrony doszedłem do wniosku, że dalsze poświęcanie mojego czasu normalizacji straciło sens.
to co się działo w wymiarze sprawiedliwości w ciągu kilku ostatnich lat [do 2016 roku] to pełzający rozkład sądownictwa.orazBiała księga - uwagi do opracowania
Biała księga
Wczoraj czyli 24 maja 2013 roku na stronie internetowej do której link jest umieszczony powyżej została zamieszczona Biała Księga Bezpieczeństwa Narodowego RP"
Najważniejsze moim zdaniem fragmenty z tej księgi:
"Biała księga 2013 - cytaty
Prognozuje się, że w nadchodzących dekadach poszerzać się będzie skala wyzwań i zagrożeń transnarodowych i asymetrycznych. Terroryzm będzie zagrożeniem, do przeciwdziałania któremu państwa muszą przygotowywać się w nie mniejszym stopniu niż do zagrożeń wojennych. Aktywność terrorystów przenosi się również do cyberprzestrzeni, która w coraz większym stopniu będzie się stawać obszarem rywalizacji i konfrontacji, także między państwami.
--
Ważnym czynnikiem zewnętrznym, rzutującym na stan bezpieczeństwa Polski, są relacje między Rosją a Zachodem. Dzisiaj trudno jest określić ich klarowną perspektywę. Czy Rosja będzie utrzymywać kurs na odbudowę swojej mocarstwowości, nie licząc się z innymi, zwłaszcza kosztem sąsiadów? Czy też nastąpi zmiana tego kursu na rzecz współpracy w budowaniu wspólnego bezpieczeństwa?
Dzisiaj bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz kontynuacyjny, niekorzystny dla Polski.
--
Wciąż istotne pozostają też zagrożenia militarne. Mogą one zwłaszcza mieć charakter kryzysów polityczno-militarnych, prowokowanych dla wywierania presji strategicznej w ramach bieżącej polityki, bez przekraczania progu wojny. Działania takie mogą przejawiać się w formie skokowej rozbudowy potencjału militarnego w pobliżu polskich granic, praktycznej demonstracji siły, czy szantażu militarnego. Nie można jednak wykluczyć także bezpośrednich zagrożeń zbrojnych. Wśród nich należy wyróżnić dwa rodzaje: po pierwsze – zagrożenia, które najogólniej można określić aterytorialnymi (w których przeciwnik nie ma zamiaru opanować atakowanego terytorium), czyli uderzenia punktowe, selektywne, o świadomie ograniczonej skali i zasięgu (często skryte, z tylko „domyślnym autorstwem”), obliczone na szantażowanie państwa bądź też zmuszenie do odpowiedniego kroku politycznego w warunkach izolacji od szerszego systemu bezpieczeństwa międzynarodowego (np. bez uruchamiania NATO, w wyniku tworzenia tzw. sytuacji trudnokonsensusowych, w których trudno byłoby o uzyskanie zgody wśród sojuszników co do sposobu i zakresu reakcji); po drugie – zagrożenia związane z sytuacją dzisiaj zdecydowanie mniej prawdopodobną, ale jednocześnie najbardziej niebezpieczną, a więc wojną na dużą skalę.
==
Ocena środowiska bezpieczeństwa oraz kierunków jego rozwoju w wymiarze globalnym, regionalnym (europejskim) i krajowym w nadchodzącym dwudziestoleciu pozwala nakreślić trzy scenariusze możliwego kształtowania się strategicznych warunków bezpieczeństwa: integracyjny – z przewagą pozytywnych i pożądanych zjawisk i tendencji, oznaczający sukcesywne umacnianie obecnego systemu bezpieczeństwa międzynarodowego; dezintegracyjny – z przewagą niekorzystnych i niebezpiecznych zjawisk zewnętrznych i wewnętrznych, oznaczających stopniową degradację lub wręcz rozpadanie się obecnego systemu bezpieczeństwa; ewolucyjny – zakładający kontynuację względnej równowagi zjawisk pozytywnych i negatywnych, co oznaczałoby utrzymywanie się przez dłuższy czas obecnej względnej niestabilności bezpieczeństwa międzynarodowego charakteryzującej się nieregularnymi wybuchami kryzysów i próbami ich doraźnego opanowywania. Za najbardziej prawdopodobny uznaje się scenariusz ewolucyjny.
---
Cele strategiczne władz Polski Ludowej w dziedzinie bezpieczeństwa koncentrowały się przede wszystkim na utrzymaniu za wszelką cenę władzy i porządku wewnętrznego w państwie (rozwój służb specjalnych, sił milicyjnych, inwigilacja społeczeństwa, rozwiązywanie problemów społecznych metodami siłowymi). Działania zewnętrzne, dyktowane uwarunkowaniami wynikającymi z zależności od ZSRR, obejmowały m.in.: traktatowe zagwarantowanie powojennych granic państwowych ze szczególnym integrowaniem ziem zachodnich i północnych; utrzymanie jedności bloku wschodniego m.in. poprzez członkostwo w Układzie Warszawskim i rozbudowę sił zbrojnych ściśle współdziałających z armią radziecką i innymi wojskami Układu Warszawskiego w ramach planów strategicznych ZSRR (wymiar militarny) oraz rozwijanie narzuconej współpracy gospodarczej z państwami bloku wschodniego, w tym w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej.
--
Wnioski z tego okresu co do współczesnych interesów narodowych i celów strategicznych wskazują, że utrzymanie suwerenności narodowej pozostaje jednym z kluczowych zadań państwa, a niedemokratyczne (satelickie) sojusze polityczno-wojskowe mogą okazać się nie tyle środkiem wzmocnienia bezpieczeństwa, co instrumentem zniewolenia i ubezwłasnowolnienia strategicznego przez hegemona takiego sojuszu.
--
Polska posiada niezbędne siły i środki (służby i instytucje) do zwalczania terroryzmu; są one jednak rozproszone. Nieprecyzyjne określenie zadań i kompetencji poszczególnych podmiotów systemu bezpieczeństwa odpowiadających za przeciwdziałanie terroryzmowi, przy jednoczesnym braku właściwego poziomu koordynacji podejmowanych działań, stanowią istotne utrudnienie w zakresie współdziałania i współpracy w wymiarze krajowym i międzynarodowym. Widoczne jest to między innymi na przykładzie Krajowego planu zarządzania kryzysowego (przyjętego przez Radę Ministrów 6 marca 2012 r.). Zgodnie z tym dokumentem, istnieją cztery fazy działania służb w obszarze zarządzania kryzysowego – w tym wobec kryzysu spowodowanego zagrożeniem terrorystycznym: zapobieganie, przygotowanie, reagowanie i odbudowa. Za realizację każdego z tych zadań odpowiadają inne służby
--
Przyszłość Rosji jest trudna do określenia i zależy od podejścia jej władz do problemów modernizacji gospodarki, dostosowywania struktur państwa i adaptacji społeczeństwa do nowej sytuacji.
Ta nieokreśloność jest i na długo pozostanie głównym źródłem poczucia niepewności u jej bezpośrednich sąsiadów. Szczególnie, że Rosja – korzystając z dobrej koniunktury na rynku surowców energetycznych
– kontynuuje rozpoczęty w 2008 r. szeroki program modernizacji swych sił zbrojnych. Proces ten nie jest jednak w pełni przejrzysty, z uwagi na zawieszenie przez Rosję wykonywania postanowień Traktatu o konwencjonalnych siłach w Europie, co nastąpiło pod koniec 2007 r.
Perspektywy wydobycia gazu łupkowego przez niektóre państwa europejskie mogą osłabić hegemonistyczną pozycję Rosji w eksporcie gazu ziemnego. Niezależnie jednak od niekorzystnych czynników, Rosja ma istotny potencjał rozwojowy, który – przy odpowiedniej mobilizacji – może przynieść pozytywne wyniki.
Bezpieczeństwo Polski w dużym stopniu zależy od rozwoju relacji między Rosją a Zachodem.
--
Uwzględniając liczbę pracowników ochrony (110–150 tys. osób), można rozważać miejsce komercyjnego (prywatnego) sektora ochrony w podsystemie ochronnym. Wskazać można tu dwa modele.
Zgodnie z pierwszym państwo nie powinno ograniczać swoich zadań i kompetencji w zakresie bezpieczeństwa i nawet jeśli zezwoliło na częściową prywatyzację sektora, to powinno zachować nad nim ścisłą kontrolę. Zgodnie z drugim bezpieczeństwo to usługa, taka sama jak inne, a państwo powinno co najwyżej sprawować kontrolę nad jakością takich usług.
W tym miejscu należy wskazać, że prywatne agencje ochrony w innych krajach zajmują się m.in. transportem więźniów, ochroną sądów, tzw. obszarów specjalnych, jak np. obiekty wojskowe lub nuklearne. Dlatego, ewentualne korzyści z dalszej prywatyzacji elementów bezpieczeństwa są możliwe, pod warunkiem właściwego nadzoru i kontroli sprawowanej nad ich działalnością. Istnieją oczywiście różnego rodzaju ryzyka, które podczas tworzenia prawa muszą zostać uwzględnione, np. prywatny sektor ochrony jest nastawiony na osiągnięcie zysku; prywatne firmy ochroniarskie nie tworzą wzajemnie spójnego systemu, lecz walczą o klienta; niewystarczające jest przygotowanie merytoryczne oraz nieuregulowany jest obowiązek doskonalenia zawodowego pracowników ochrony. Potrzebna jest także skuteczniejsza weryfikacja pracowników ochrony.
--
Mój komentarz:
Nie zgadzam się z ostatnim zdaniem dotyczącym pracowników ochrony.
Całość analizy uważam za sensowną lecz w niektórych miejscach duże problemy potraktowane zostały skrótowo - np dotyczące emigracji młodzieży na stałe za granice i ich deklaracje co do nie wracania do Polski ze względu na dokuczliwości:
w kontaktach z urzędami,
służbą zdrowia,
czy fatalnym stanem dróg i
braku długotrwałej stabilności zarówno materialnej
jak i politycznej w Polsce.
Nieprawidłowo jest podana statystyka wykrywania przestępstw w Polsce ponieważ np w przypadku włamań wykrywalność jest na poziomie około 30 % a nie jak by wynikało z ogólnej statystyki na poziomie około 60%. Wrzucenie wszystkich przestępstw do wspólnej tabeli po prostu wprowadza w błąd. Na dodatek wg mnie wykrywalnośc sprawców włamań o dużych i bardzo dużych stratach jest jeszcze mniejsza niż 30% - jest to oparte na moich obserwacjach a więc nie mogę określić jaki jest rzeczywisty procent wykryć.
W Białej Księdze brak jest kilku istotnych moim zdaniem informacji:
o poziomie wyszkolenia i wyposażenia policji w porównaniu z innymi krajami UE i poziomie skuteczności policji,
o dostępie do broni w porównaniu do innych krajów UE,
o poziomie wykształcenia Polaków,
o problemach wynikająych z bardzo małej liczbą patentów,
o pułapkach prawnych w kontaktach klient- sprzedawca np sprawa Polkomtelu i naliczeń za niechciane połączenia i SMSy,
o wyjątkowo długo ciągnących się procesach sądowych,