P.poz - Ochrona

 Statystyki
Idź do spisu treści

Menu główne:

P.poz

Zabezpieczenia elektroniczne

Systemy ppoż
Pożarnicy są w lepszej sytuacji niż ci którym przypadło planować i projektować systemy ochrony które mają za zadanie zmniejszać szkody popełniane przez przestępców.
Dlaczego?
Ponieważ pożar najczęściej jest wynikiem czyjegoś niedbalstwa, nieuwagi czy lekkomyślności a np. włamanie jest działaniem celowym i to najczęściej zaplanowanym działaniem! Sprawcy przypadkowych pożarów są po przykrych doświadczeniach ostrożniejsi - przestępcy po nieudanej próbie przełamania systemu są bogatsi o doświadczenia i najczęściej będą powtarzać próby aż do skutku.
Różnice i podobieństwa systemów alarmowych pożarowych i antywłamaniowych
Elektroniczne systemy ppoż składają się z podobnych elementów jak systemy
antywłamaniowe – jest więc:
· centrala alarmowa,
· czujki podłączone do centrali za pomocą linii dozorowych,
· sygnalizatory i urządzenia wykonawcze,
· zasilanie sieciowe i awaryjne.
Jakie są różnice między elektronicznym systemem alarmowym antywłamaniowym a systemem ppoż.?
Po pierwsze systemy ppoż. działają w sposób ciągły bez względu czy w strefach chronionych przebywają ludzie czy nie gdy systemy ochrony mienia (antywłamaniowe) są włączane po opuszczeniu przez ludzi pomieszczeń – oczywiście linie antysabotażowe i antynapadowe w tych ostatnich działają 24 godziny na dobę.
Po drugie w przypadku wykrycia zagrożenia systemy ppoż. mogą uruchomić, oprócz oczywiście wysłania sygnału o zagrożeniu, także różnego typu urządzenia których celem jest zgaszenie pożaru lub zmniejszenie jego skutków czyli:
· automatyczne gaszenie gdy systemy antywłamaniowe nie mogą uruchamiać żadnych czynności w celu np. zamknięcia złodzieja a co najwyżej automatyczną rejestrację wydarzeń,
· otwieranie klap dymowych,
· otwieranie wyjść awaryjnych,
Po trzecie niektóre systemy ppoż. przed wszczęciem alarmu porównują sygnały z kilku najczęściej sąsiednich czujek w celu zmniejszenia ryzyka fałszywego alarmu gdy w systemach antywłamaniowych po ich włączeniu w dozór sygnał z pojedynczej czujki jest traktowany jako sygnał alarmu bez sprawdzania co się dzieje przy pozostałych czujkach.
Po czwarte systemy ppoż. nie mogą zawierać w swoich liniach dozorowych innych czujek niż czujki sygnalizujące zagrożenie pożarem – nie wolno w tych systemach stosować czujek np. antywłamaniowych czy napadowych. W systemach antywłamaniowych można natomiast stosować czujki ppoż. czy sygnalizujące gaz lub awarie techniczne lecz nie są
one traktowane jako systemy ppoż.
Po piąte systemy ppoż. są zasilane najczęściej napięciem 24V gdy w systemach antywłamaniowych napięcie zasilania wynosi najczęściej 12 V a wyjątkowo w systemach bezprzewodowych 9V lub 16 – 24 V dla systemów ochrony zewnętrznej.
Po szóste pożary są najczęściej dziełem przypadku lub nieuwagi gdy włamania są przygotowywane i przemyślane. Człowiek który przez nieuwagę wznieci pożar jest o wiele bardziej później ostrożny gdy przestępca gdy nie uda mu się pokonać systemu
zabezpieczeń będzie bogatszy o doświadczenia i może je wykorzystywać do następnych prób.
Czujki w ochronie ppoż.
Pożar może być sygnalizowany:
· gwałtownym wzrostem temperatury,
· przekroczeniem pewnej temperatury,
· pojawieniem się dymu lub
· płomienia.
Z tego wyliczenia wynika, że dla pewnego i wczesnego wykrywania pożaru w zależności od spodziewanego (zakładanego) zjawiska sygnalizującego zagrożenie potrzebne będą różne czujki których działanie oparte jest na odmiennych zasadach detekcji.
Początki pożaru w zależności od materiału palnego mogą być diametralnie różne. W jednym przypadku pożar może rozpoczynać się od tlenia się materiału z wydzielaniem się niewidocznych aerozoli i stan ten może trwać dość długo (nawet kilka czy kilkanaście godzin) mimo zwiększania się powierzchni objętej żarzeniem się materiałów. Ten rodzaj pożaru jest równie niebezpieczny jak każdy inny gdyż może być przyczyną śmierci przez zaczadzenie. W innym przypadku bez wstępnej fazy powstawania dymu, może od razu pojawić się płomień.
Obecnie stosowanych jest kilka systemów różniących się sposobem zbierania informacji z czujek. W systemach najprostszych czujka może mieć dwa stany rozróżniane przez centralę, stan czuwania i stan alarmu. Czyli decyzja o tym czy wykrywane zjawisko jest pożarem czy nie jest podejmowana w samej czujce. Takie rozwiązanie jest wystarczające w obiektach gdzie nie występują zjawiska mogące być przyczyną fałszywych alarmów czy zmniejszania się czułości czujek.
Dalsze działania konstruktorów elementów systemów wykrywania pożarów poszły w dwóch kierunkach :
-zwiększenia sygnalizowanych i rozróżnialnych stanów w jakich mogą znajdować się czujki (dodatkowo alarm uszkodzenia lub zmniejszenia sprawności wykrywania),
-analogowego informowania centralki o stanie czujki, co wiąże się z przeniesieniem decyzji czy wykrywane zjawisko jest już pożarem czy nie do centrali alarmowej.
Obie metody mają swoich zwolenników i przeciwników, a wynika to między innymiz tego w jakich warunkach będziemy porównywali obie metody. Każda z nich ma przecież swoje wady i zalety.
Następnym krokiem w rozwoju systemów wykrywania jest adresowalność czujek.
Jeśli na jednej linii dozorowej jest zamontowanych trzydzieści czujek to w standardowym systemie możliwość ustalenia miejsca wybuchu pożaru jest ograniczona do właśnie tej jednej linii. W adresowalnym systemie każda z czujek, bez względu na ich liczbę, jest indywidualnie rozróżnialna w centrali, umożliwiając w ten sposób dokładną lokalizację miejsca wybuchu pożaru.
Obecnie stosowanych jest w Polsce wiele systemów wykrywania pożaru. Decydując się na system alarmowy najczęściej trzeba wszystkie elementy systemu brać od jednego producenta, gdyż w większości przypadków nie jest możliwe współdziałanie elementów pochodzących od różnych producentów.
Dla potrzeb małych obiektów oferowane są czujki autonomiczne, czyli takie które w jednej obudowie zawierają czujkę, sygnalizator akustyczny i baterię zasilającą. Czujki te można łączyć przewodami po kilka i w ten sposób wywołanie alarmu w jednej z nich uruchamia sygnalizatory akustyczne w pozostałych. Oczywiście stosowanie takich czujek ma sens wtedy gdy ktoś zareaguje na sygnał alarmowy.
Dobór zabezpieczeń ppoż.
Jest oczywiste, że oferujący systemy wykrywania pożaru w jak najlepszym świetle starają się przedstawić swój system pokazując korzystne dla nich wyniki testów w porównaniu do  innych systemów. Potrzeba wiedzy fachowca aby zorientować się, że warunki do testów zostały dobrane tak aby te wyniki właśnie tak wypadły a nie inaczej.
Jak więc niefachowiec może wybrać optymalny do konkretnego obiektu system? 
Najlepiej zamówić ekspertyzę u niezależnego fachowca np. rzeczoznawcy lub biegłego. 
To może dalsza lektura tego opracowania jest zbyteczna? 
Jeśli wybierzemy fachowca z prawdziwego zdarzenia i co najważniejsze niezwiązanego z firmą która oferuje systemy między którymi wybieramy to rzeczywiście zawarte poniżej informacje można potraktować jedynie jako ciekawostkę.
Zwracam uwagę na kilka obowiązujących „prawd” które są oczywiste jak się o nich wie:
· gdyby istniał system tak doskonały, że we wszystkich sytuacjach i warunkach przewyższałby inne systemy to wyparłby je z rynku,
· ponieważ oferowanych jest wiele różnorodnych systemów opartych na różnych zasadach działania oznacza to, że żaden z nich nie osiągnął przewagi nad innymi,
· każdy z tych oferowanych systemów ma cechy wyróżniające go korzystnie w pewnych sytuacjach ale w innych warunkach lepiej sprawdzają się inne systemy!
· obiekty typowe z typowym wyposażeniem najczęściej mogą być chronione przez systemy typowe i proste - wymagania co do systemu sygnalizacji pożaru są proporcjonalne do stopnia skomplikowania architektury obiektu, jego wyposażenia, liczby użytkowników, wartości zgromadzonego mienia i różnorodności zgromadzonych tam materiałów,
· wykrycie pożaru to dopiero początek działań zapobiegających stratom - źle przeprowadzona akcja gaszenia może doprowadzić do powstania większych szkód niż sam pożar!
Czy jest to możliwe - oczywiście - ognisko pożaru może być punktowe bez możliwości przerzucenia się na otoczenie a np. uruchomienie tryskaczy lub użycie dużej ilości wody do gaszenia tam gdzie można było pożar zlokalizować np. gaśnicami
- może być przecież przyczyną dużych strat.
To nie jest koniec kryteriów doboru rodzaju czujek do konkretnych warunków, ponieważ w chronionych pomieszczeniach może przecież na przykład występować dym jako zjawisko normalne a nie związane z pożarem. Także wysokość pomieszczeń, ich kształt, zapylenie i temperatura wnętrza może narzucać ograniczenia w stosowaniu tych lub innych czujek.
..fragment Broszury "Techniczne środki ochrony" .. opracowanie można zamówić - Stefan Jerzy Siudalski 2000/2012

 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego